Pierwsze treningi akrobatyki sportowej rozpoczął w wieku 11-stu lat. Już w liceum rozwijał swoją pasję w klasie o profilu akrobatyczno-tanecznym. Od pierwszego treningu zaczął wiązać przyszłość ze tym sportem, który w końcu stał się już nie tylko jego wielką pasją ale i sposobem na życie. Nieustannie trenował i podnosił swoje kwalifikacje. Ukończył kurs instruktora akrobatyki i aktualnie jest certyfikowanym instruktorem akrobatyki sportowej. Już studiując na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach trenował gimnastyczki i przygotowywał autorskie kombinacje akrobatyczno-taneczne.  Jego zajęcia są pełne energii i sportowych wyzwań, które pięknie kształtują sportowy charakter dziecka. Od pierwszego treningu zakochał się w akrobatyce i wiedział, że piłka nożna zostanie zepchnięta na dalszy plan. Choć nadal lubi kopać piłkę, to twierdzi, że łatwiej jest zebrać 10 osób na Fifę niż na orlika.  Wyrazy “trener” i “treser” różni tylko jedna litera, ale różnica między nimi jest astronomiczna!! Akrobatyka to wymagający sport. Wiedząc, że rodzice przyprowadzają na zajęcia swój największy skarb, stawia głównie na bezpieczeństwo i przedkłada jakość nauczanych elementów nad ich ilość. W swojej kilkuletniej pracy trenera nauczył się pracować zarówno z młodzieżą jak i maluchami.